I drużyna Unii odniosła 6 zwycięstwo w rundzie wiosennej, pokonując w sobotę na wyjeździe KS Piekary 2:3 (2:2).
Zwycięstwo naszej drużynie dał zdobyty w doliczonym czasie gry gol Krzysztofa Różańskiego, który potężnym strzałem z dystansu umieścił piłkę w samym okienku bramki gospodarzy. Był to piękny gol, który zapewnił nam kolejne cenne 3 punkty, a jednocześnie wymiótł wszystkie pajęczyny z bramki.
Trzeba przyznać, że zwycięstwo przyszło naszej drużynie ciężko i nie był to najlepszy mecz naszego zespołu. W grze było widać dużo nerwowości i niedokładności, na co być może wpływ miał fakt, że przyszło naszym zawodnikom grać na sztucznej murawie, o czym wcześniej nikt w naszych szeregach nie wiedział. Początek spotkania jednak nie zwiastował aż takich problemów i nerwówki. Już w 3 minucie po bramce Mariusza Krupy wychodzimy na prowadzenie, w 27 minucie po bramce Dawida Paczyny jest już 0:2 i gdy wydaje się, że mamy mecz pod kontrolą gospodarze po naszym błędzie zdobywają bramkę kontaktową, co wyraźnie daje im wiatr w żagle. Zaczynają śmielej i agresywniej atakować, a gra naszej drużyny staje się chaotyczna. Efektem tego jest wyrównująca bramka "do szatni", niestety znów po naszym błędzie.
W drugiej połowie nasz zespół dąży do zmiany rezultatu, jednak nawet w dogodnych sytuacjach piłka nie znajdowała drogi do bramki. Ewidentnie nie był to dzień naszej drużyny. Gospodarze z kolei ambitnie walczą o każdą piłkę i o korzystny rezultat. I gdy wydawało się już, że mecz zakończy się podziałem punktów piękny strzał Krzysztofa zapewnia nam zwycięstwo, które umacnia nas na 2 pozycji w ligowej tabeli.
Cieszy zwycięstwo i cenne punkty oraz fakt, że drużyna, pomimo słabszego dnia i gorszej gry wyszarpała w takich okolicznościach wygraną. Niech to jednak będzie też niejako zimny prysznic dla naszych zawodników po tych 6 kolejnych zwycięstwach. Nie ma co popadać w euforię czy spoczywać na laurach. W następnych meczach będzie jeszcze trudniej i nikt za darmo punktów nie odda, dlatego w każdym kolejnym spotkaniu i na każdym treningu trzeba dawać z siebie 100%!
SKŁAD UNII:
1. Kamil Świętek
2. Mateusz Bajdała
3. Krzysztof Różański
4. Łukasz Żyła
5. Kamil Lorenc
6. Miłosz Wojtala
7. Łukasz Jur
8. Dawid Paczyna [C]
9. Mirosław Stępień
10. Mariusz Krupa
11. Damian Różański
Grali również: Mateusz Frania, Marcin Piontek, Krzysztof Grzesiek, Marcin Paździor